Menu

About Us

Siostrzany blog o gotowaniu, czyli jak połączyć w jedną całość dwa odmienne style w kuchni. Jesteśmy tak odmienne, tak jak różne jest nasze podejście do gotowania.

CHILL- jedzenie jest dla mnie największą przyjemnością, nic więc dziwnego, że czasem narzekam na dodatkowe kilogramy. Prowadzę aktywny tryb życia i dużo czasu poświęcam na sport, jednak to kuchnia jest moim ulubionym miejscem, gdzie odkrywam nowe smaki i przypominam sobie te z dzieciństwa. Jestem domowym Cookie Monsterem, bo uwielbiam słodycze i nie tylko. Swoje przepisy poświęcę tym mniej zdrowymi, tuczącymi i jakże przepysznymi w efekcie smakołykom, ale również dodam coś dla ciała, zdrowszego i równie smacznego.




OUT- jakiś czas temu zdecydowałam się (z własnej woli) na dietę bezglutenową i bezjajeczną. Od tamtej pory przerabiam tradycyjne potrawy tak by były zjadliwe w wersji wege. Co wcale nie oznacza, że nie jem mięsa. O nie, jestem mięsożercą i to widać :)
W kuchni odpoczywam, gotuje dla męża, który "cierpi" razem ze mną zmieniając swoje nawyki żywieniowe.

1 komentarz:

  1. Bardzo pięknie :-) dziewczyny trzymam kciuki i monitoruję... ;-)). Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń